Nieprzestrzeganie przepisów drogowych prowadzi do niebezpiecznych incydentów: Tragiczny wypadek na rynku

Wczoraj, konkretnie 8 maja, na publicznym rynku doszło do zdarzenia drogowego, które można by uniknąć. Beztroska rowerzystka i mężczyzna podróżujący na hulajnodze staranowali się nawzajem. Przypominamy, że zarówno rowery, jak i hulajnogi nie powinny znajdować się w tej części miasta. Pani rowerzystka doznała poważnych obrażeń i została przewieziona do szpitala. Poniżej prezentujemy nagranie pokazujące moment kolizji. Policja składa apel o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego!

Przedstawione wyżej zdarzenie miało miejsce tuż obok teatru, na głównym placu rynkowym, w środę 8 maja, około godziny 17:00. Rowerzystka w wieku 66 lat z poważnymi urazami została odwieziona do szpitala. Co było przyczyną tego wypadku?

Jak wynika z początkowych ustaleń, 19-letni mężczyzna poruszający się na hulajnodze po ulicy Rynek w kierunku ulicy Chojnowskiej, nie zastosował się do zasady pierwszeństwa przejazdu i doszło do kolizji z kobietą na rowerze, która jechała w kierunku ul. Piekarskiej – informuje komisarz Jagoda Ekiert.

Komisarz Ekiert podkreśla, że obie osoby zaangażowane w ten incydent naruszyły przepisy drogowe. Zgodnie z lokalnymi regulacjami, ani rowery, ani elektryczne hulajnogi nie powinny poruszać się po płycie rynku lub deptaku NMP. W tych obszarach obowiązuje znak B-1, który oznacza zakaz ruchu.

W miejscach, gdzie nie ma wytyczonych dróg z pierwszeństwem, obowiązuje tak zwana „zasada prawej ręki” – wyjaśnia komisarz Jagoda Ekiert.

Zarówno rowerzystka jak i mężczyzna na hulajnodze byli trzeźwi w momencie wypadku, co potwierdziło badanie alkomatem.