Skutki nieostrożnej jazdy: jeden kierowca ukarany mandatem, drugi stanie przed sądem

Do nieszczęśliwego wypadku doszło, gdy kierowca samochodu marki Volvo, zaniedbując zasadę ostrożności na drodze, uderzył w tył pojazdu Audi jadącego przed nim. W efekcie tego incydentu, sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym. Jednakże, kierujący autem Audi nie uniknie konsekwencji swojego postępowania – będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.

Niebezpieczne warunki atmosferyczne nie sprzyjają bezpiecznej jeździe – drogi są śliskie i wymagają od kierowców szczególnej ostrożności. Taki właśnie kontekst powinien działać na korzyść przestrzegania zasad drogowych, w tym również powstrzymywania się od prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu. Niestety, skutki takiego braku rozwagi widoczne były już w poniedziałkowy poranek na ulicy Złotoryjskiej, gdzie doszło do zdarzenia drogowego między dwoma samochodami osobowymi. Obaj uczestnicy tego incydentu zostali ukarani za swoją nieostrożność.

Jak relacjonuje komisarz Jagoda Ekiert, oficer prasowy legnickiej policji, kierujący Audi zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby ustąpić im pierwszeństwa. Niestety, kierowca samochodu marki Volvo nie był w stanie na czas wyhamować i uderzył w tył auta Audi. W wyniku tego uderzenia jego samochód wpadł do przydrożnego rowu.