W godzinach południowych w Legnicy doszło do interesującego zdarzenia z udziałem kierującego Audi. Policjanci z lokalnej drogówki zatrzymali pojazd do rutynowej kontroli. Kierowca, będący 29-letnim mężczyzną, próbował przekonać funkcjonariuszy, iż właśnie odzyskał prawo do prowadzenia pojazdów. Jednakże, po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych, okazało się, że nigdy nie posiadał takiego dokumentu.
Narkotest i poszukiwania w pojeździe
Podczas dalszych działań, funkcjonariusze przeprowadzili test na obecność narkotyków. Wyniki jednoznacznie wykazały obecność amfetaminy i metamfetaminy w organizmie mężczyzny, co potwierdziło podejrzenia policjantów. Dalsze przeszukanie samochodu ujawniło jeszcze więcej – w schowku odnaleziono papierosa z suszem roślinnym, podejrzanym o bycie marihuaną.
Kontrola techniczna i konsekwencje prawne
Kontynuując kontrolę, policjanci zwrócili uwagę na stan techniczny pojazdu. Odkryto kilka poważnych usterek, w tym brak prawidłowego mocowania akumulatora oraz uszkodzoną oponę przedniego prawego koła. Co więcej, Audi nie posiadało aktualnych badań technicznych, co skutkowało zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego w formie elektronicznej.
Zatrzymanie i dalsze działania
W samochodzie znajdował się również pasażer, który razem z kierowcą został przewieziony do policyjnego aresztu. Przeprowadzone analizy potwierdziły, że zabezpieczony susz to marihuana. Obaj mężczyźni muszą teraz liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Za posiadanie narkotyków oraz prowadzenie pojazdu pod ich wpływem grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Informacje te zostały przekazane przez komisarz Jagodę Ekiert.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Legnicy
